Twoja strona jest dopracowana już niemal w każdym detalu. Przyszedł czas na napisanie tekstów. Stajesz przed dylematem, jak przygotować treść, by skłonić odwiedzających witrynę do dokonania zakupu i skorzystania z Twoich usług.
Parafrazując słowa piosenki Jonasza Kofty:
„Pisać każdy może, trochę lepiej, lub trochę gorzej, ale nie o to chodzi, jak co komu wychodzi…”.
Niestety, nie w Internecie. Tu każde słowo jest ważne, każda zastosowana konstrukcja.
Masz niespełna 1 sekundę, by przykuć uwagę czytelnika i przekonać, go do pozostania na Twojej stronie internetowej. Jeśli wstrzelisz się w upodobania użytkownika i oceni Twoją stronę pozytywnie, pozostanie na niej przez 6 sekund i przeczyta zaledwie 20 proc. tekstu.
Pisanie do Internetu jest sztuką. Musisz wiedzieć jakich słów użyć, co podkreślić, co wypunktować, by przekonać użytkownika do konkretnego działania – zakupu produktu, pozostawienia adresu e-mail, zapisania się do newslettera, itp.
Możesz napisać tekst samodzielnie, albo zlecić przygotowanie treści specjaliście – copywriterowi albo agencji takiej, jak nasza.
Dla tych, którzy postawią na samodzielnie tworzenie treści, przygotowaliśmy kilka wskazówek.
Kto jest odbiorcą?
Nim przystąpisz do pisania, zastanów się kto jest adresatem Twoich słów. Jaka jest Twoja grupa docelowa? Staraj się jak najbardziej ją zawęzić i precyzyjnie określić odbiorców, by dostosować do nich język i formę komunikatu. Im bardziej ogólny i uniwersalny tekst, tym mniej skuteczny i mniej perswazyjny przekaz.
Jaką funkcję spełnia tekst?
Pisząc tekst, którego funkcją jest sprzedaż, skupiasz się na podkreśleniu unikatowych cech produktu, które dają mu przewagę na produktami konkurencyjnymi. Dobrze jest zaprezentować sposób zastosowania i użycia produktu: najlepiej w postaci video bądź zdjęć z opisem. Możesz użyć wykresów i tabel, w których porównasz produkty swoje i konkurencji. Użyj „call to action” czyli przycisków, zachęcających do podjęcia działania: „Kup!’, „Kup teraz”, „Zapisz się”, „Wyślij”, umieszczonych w widocznym miejscu.
Nie zapomnij wspomnieć o korzyściach, jakie Twoim klientom zapewni zakup Twoich produktów i wybór Twoich usług.
Inaczej konstruujesz treść, której funkcją jest opis produktu czy wyjaśnienie jakiegoś zagadnienia. Używasz przede wszystkim prostego języka, każdy niezrozumiały termin tłumaczysz. Tekst dajesz do przeczytania żonie, mężowi, koleżance, znajomym – komuś, kto nie jest związany z branżą, a jest potencjalnym odbiorcą Twojego produktu. To, co oczywiste i zrozumiałe dla Ciebie, dla laika może być niezrozumiałym, specjalistycznym bełkotem. Zamieszczasz instrukcję obsługi – rewelacyjnie, jeśli będzie to filmik, zdjęcia z komentarzem – też mogą być.
Co Ty możesz zaoferować swoim klientom?
Z opisem produktów i usług już się uporałeś. Teraz pora wypełnić zakładkę „O nas”. Z doświadczenia wiem, że przygotowanie tego typu treści przysparza najwięcej problemów.
Nie opisuj swojego życiorysu – Twoich klientów naprawdę nie interesuje czy Twoja firma istnieje od 1996 czy 1997 roku, czy skończyłeś SGH w Warszawie czy Wyższą Szkołę Lansu, Bansu i Zootechniki w Siekieratkach.
Zastanów się czego szukają ludzie, odwiedzający Twoją stronę i zaoferuj im to. Napisz w czym możesz im pomóc.
Jestem copywriterem, więc piszę teksty, które sprzedają. Tworze slogany, które pomogą Twojej firmie zaistnieć w Internecie. Opowiadam angażujące historie o Twojej firmie. Buduję społeczności skupione wokół Twojej marki. Wiem, jakich słów użyć, by zachęcić klienta do dokonania zakupu. Pisałam, m.in.: dla Bankowynet.pl, Finansosfera.pl, MadeinSilesia.pl. Na koncie mam setki tekstów dla klientów z sektora MŚP. Czy naprawdę interesuje Cię jaką szkołę skończyłam? Raczej jesteś ciekaw : Czy umiem pisać? Jak piszę? Czy moje teksty są skuteczne?
Istnieją pewne wyjątki, branże, gdzie zdobyte wykształcenie i certyfikaty są bardzo ważne – klienci odbierają je jako poświadczenie Twoich kwalifikacji.
Klika przydatnych trików
Przygotowując tekst na stronę internetową, zastanów się:
- do kogo piszesz? – kto jest odbiorcą tekst
- jaką funkcję spełnia tekst? – perswazja czy informacja
- czego oczekuje odbiorca? – co możesz zaoferować klientowi
- stosuj powtórzenia – zapomnij o tym, czego uczyli Cię w szkole, im mniej synonimów, tym lepiej
- pisz prostym językiem – nie używaj trudnych słów, tekstów w Internecie, nie czytamy, tylko „skanujemy” – szybko i pobieżnie
- wyróżniaj – pogrubiaj bądź oznaczaj kolorem ważniejsze fragment tekstu
- stosuj wypunktowania – krótkie, konkretne podsumowania
- używaj wykresów, grafik, zdjęć – przykuwają wzrok i uwagę odbiorcy
- zamieszczaj przyciski „call to action” – „Kup”, „Kup teraz!”, „Wyślij”, „Zapisz się”, „Sprawdź!”
- powołaj się na autorytet – użyj cytatu, wyróżnij go w ramce
I pamiętaj, przygotowując treść do Internetu, piszesz nie tylko dla użytkowników, musisz uwzględnić także wymogi wyszukiwarki – zgrabnie wplatając w treść słowa kluczowe. Warto zatroszczyć się także o odpowiednią długość tekstu na stronie głównej (optymalnie 1500-2000 znaków) – Google promuje bowiem witryny z dużą ilością treści.
Zostaw komentarz